Reklama w medycynie przez niektórych uważana jest za temat dość kontrowersyjny. Odpowiedni marketing jest jednym z kluczowych działań przynoszących korzyści dla gabinetów lekarskich i innych placówek medycznych. To ważna kwestia nie tylko dla powstających podmiotów, które chcą zainteresować nowych pacjentów.
Także dla tych funkcjonujących od wielu lat. Także tych, które chcą poszerzyć swoją działalność, utrzymać dotychczasowych lub zdobyć nowych.
Marketing w sieci jest często jedyną formą, dzięki której można zdobyć pokaźne grono pacjentów. Obecnie konkurencja w sektorze usług medycznych jest duża. Oferty poszczególnych podmiotów na tyle dopracowane, a wiedza użytkowników wciąż na tyle niewielka, że skuteczne promowanie placówki jest jednym z czołowych wyzwań.
Istnieje ryzyko, że nawet najlepsza placówka nie poradzi sobie bez reklamy.
Brak informacji na jej temat może nawet dodatkowo zniechęcić pacjentów do skorzystania z jej usług. Już samo założenie strony internetowej, profilu w social media czy wizytówki Google jest formą reklamy. Oczywiście istnieją różne formy reklamowania i wiele zależy od grupy docelowej placówki medycznej oraz jej charakteru.
Jakie systemy reklamowania w medycynie sprawdzą się najlepiej?
Google Ads dla medycyny
To jeden z najpopularniejszych systemów w sieci ze względu na samego dostawcę jakim jest Google. Promowanie się za pośrednictwem największej wyszukiwarki na świecie jest w stanie przynieść bardzo dobre efekty. System ten udostępnia wiele możliwości i potencjalnych realizacji działań reklamowych dopasowanych do określonych celów.
Rozliczanie za reklamę następuje przez ilość kliknięć, a nie wyświetleń, co jest bardzo korzystne dla zleceniodawcy. Ponadto banery, które można wyświetlać za pośrednictwem Google Ads system oznaczy jako sponsorowane. Wyświetlają się jednak w wyszukiwarce jeszcze przed wynikami organicznymi. Oznacza to, że płatne działania są dodatkowo wspierane przez Google.
System ten może osiągnąć bardzo dobre zasięgi i a reklamy będą sie wyświetlać także w portalach współpracujących z Google np. na serwisie YouTube.
To daje możliwość dotarcia do milionów odbiorców w Polsce. Google ADS daje możliwość emisji treści bezpośrednio w wyszukiwarce, na portalach partnerskich, w sieci Discovery (Gmail, YouTube), a także prowadzenie kampanii reklamowych i promowanie aplikacji mobilnych w Google Play. Stworzenie kampanii opiera się na wybraniu celu, określeniu odbiorców i utworzeniu reklamy oraz określenia jej budżetu.
Reklamodawca otrzymuje również dostęp do statystyk i może dowolnie zmieniać reklamę w każdym czasie. Z systemu Google Ads korzysta wiele firm medycznych od małych gabinetów aż po wielkie sieci jak np. Medicover. Reklama w medycynie z użyciem Google Ads daje dobre efekty porównywalne z pozycjonowaniem SEO
Retargeting dla medycyny
To bardzo ciekawa forma promowania, która dociera do odbiorców, którzy zdążyli już odwiedzić stronę WWW. Podczas takiej wizyty w przeglądarce użytkownika pojawiają się cookies (ciasteczka), czyli małe fragmenty kodu. Dzięki nim użytkownik może być zidentyfikowany przez system reklamowy. Przy kolejnych wizytach z użyciem przeglądarki na stronach współpracujących z systemem reklamowym można ponownie wyświetlać swoje reklamy jako przypomnienie.
Czasami sam się zastanawiam, dokąd wędrują moje zgody RODO. Zwłaszcza, kiedy korzystam z różnych urządzeń i widzę reklamy związane ze stronami które odwiedzałem siedząc przy komputerze. A czasami w ogóle ich nie odwiedzałem tylko o jakimś produkcie rozmawiałem np. przez telefon.
W systemie Google Ads retargeting nosi nazwę remarketing. Tutaj – uwaga: Google wykluczyło usługi medyczne z remarketingu. Przez to dla lekarzy, gabinetów i centrów medycznych serwis ten nie jest dostępny. Nie oznacza to, że nic nie można zrobić. Przy pewnych warunkach nadal można używać remarketingu dla Google Ads w medycynie. Jako wyspecjalizowana agencja marketingowa tworzymy takie kampanie. Reklama w medycynie jest dość specyficznym wyzwaniem. Dlatego czasami najlepszym sposobem na sukces jest powierzenie jej specjalistom.
Niezależnie od powyższych problemów retargeting dla medycyny jest możliwy dla użytkowników Facebooka i Instagrama, których liczba wśród pacjentów wciąż rośnie.
Facebook Ads dla placówek medycznych
Aby promować się na Facebooku nie trzeba mieć nawet założonego profilu marki, wystarczy jedynie pomysł na reklamę i zbadanie, że grupa docelowa określonej placówki medycznej może znajdować się właśnie tam.
Działanie na Facebooku można tratować bardzo intuicyjne, a ofertę placówki może teoretycznie stworzyć każdy. Oczywiście dobrze jest ją opracować z pomocą fachowców, którzy będą potrafili ją zoptymalizować, ale na początek można spróbować stworzyć ją samodzielnie. Z Facebooka korzysta codziennie 2 mld ludzi, a wśród nich są właśnie Twoi pacjenci! Do stworzenia oferty placówki w sieci FB Ads wystarczy jedynie kilka kroków.
Na początek należy określić cel kampanii, następnie zaś wybrać grupę odbiorców, wybrać, gdzie reklama ma być wyświetlana. W kolejnym kroku możesz ustalić budżet na kampanię, wybrać formę reklamy, poczekać na realizację zamówionej notki i wówczas można już pozyskiwać klientów i obserwować statystyki.
Oczywiście jeśli zależy Ci na planowanych zadaniach, gdy są częścią szerszej strategii marketingowej musisz przygotować to lepiej niż tylko intuicyjnie ustawiona reklama trafiająca do określonej grupy docelowej.
Reklama w LinkedIn
Profesjonalny serwis społecznościowy o charakterystyce zawodowo-biznesowej. LinkedIn znacząco różni się od Facebooka czy Instagrama, ale za to jest doceniany w komunikacji B2B i wsparciu sprzedaży. Badanie przeprowadzone przez Gemius/PBI pokazuje, że w kwietniu 2017 roku serwis LinkedIn został odwiedzony przez ponad 2 miliony użytkowników z Polski. Ta liczba nadal rośnie. Ciekawostką jest, że odwiedzają go raczej osoby poszukujące dobrze płatnej pracy niż po prostu pracy.
Portal ma bardzo duży potencjał do promowania usług medycznych. Serwis dba o jakość emitowanych reklam i określa, jakie zasady muszą spełniać aby można je było wyświetlać. Warto zapoznać się z nimi przed przystąpieniem do kreacji. Ofertę placówki na serwisie można utworzyć poprzez specjalny kreator.
Dostępne są 3 (nazwijmy to) obszary reklamowe – budujące świadomość marki, tworzące interakcje z użytkownikami, tworzące konwersje np. rejestrację na stronie, czy pobranie wskazanych materiałów emitowanych przez markę.
Podobnie jak w przypadku pozostałych systemów reklamowych, tutaj również wybiera się cel kampanii, grupę docelową, format i kreację, a także miejsca docelowe i budżet. Samo utworzenie profilu na LinkedIn, publikacja ciekawych wpisów i interakcje na poziomie samego serwisu mogą również przynieść zainteresowanych pacjentów. To także swiettne miejsce do pozyskiwania nowej kadry w centrum medycznym czy gabinecie lekarskim.
Marketing w wyszukiwarkach i optymalizacja (SEM i SEO)
To zbiór działań, który prowadzi do lepszego wyniku reklamowanej witryny w wyszukiwarce Google. Polega m. in. na optymalizacji strony i wszystkich znajdujących się na niej elementów, ale także działań pozycjonujących wykraczających poza nią.
Jak np. pozyskiwanie dobrej jakości linków czy umieszczanie publikacji na portalach internetowych. To zwykle szeroko zakrojone działania, które są jednak skomplikowane i wymagają wiele czasu.
Cierpliwi przedsiębiorcy są jednak nagradzani dobrym wynikiem w wynikach zapytań Google i zainteresowaniem odbiorców, co przekłada się na osiągane zyski. Aby móc zaistnieć w sieci usługi medyczne również warto pozycjonować i optymalizować w wyszukiwarce.
Nie każdy lekarz lub manager placówki medycznej ma czas na pozycjonowanie medycznej strony WWW. Wówczas lepszym rozwiązaniem będzie skorzystanie z usług wyspecjalizowanej w medycznym marketingu agencji marketingowej
Czy taka forma działań jest legalna?
Prowadząc marketing dla usług medycznych warto mieć świadomość, które działania są legalne, a które już nie. Na podstawie ustawy o działalności lekarskiej z 15 kwietnia 2011 roku i Kodeksu Etyki Lekarskiej uznaje się, że wszelkie reklamowanie usług medycznych jest zakazane.
Lekarz, pielęgniarka, rehabilitant czy inna osoba działająca w obszarze medycznym może podawać do wiadomości określone dane, nie mogą one mieć jednak znamion reklamy.
Zapisy te wydają się jasne, jednak samo określenie „reklama” nie posiada jasnej definicji. Przyjmuje się więc, że większość materiałów marketingowych dotyczących działalności medycznej powinna mieć charakter informacyjny lub edukacyjny, ale już nie reklamowy.
Nie powinno więc używać się określeń typu: „najlepszy”, „najskuteczniejszy”, i wszystkich form, które miałyby zachęcać do korzystania z usług lub leków, perswazyjnych lub zapewniających o gwarantowanych wynikach czy rezultatach i tak samo dotyczy to systemów reklamowych.
Należy także unikać słów: promocja, rabaty, okazja, obniżka. Formalnie bowiem istnieje zakaz reklamy usług medycznych. Abstrahując od tego jak bardzo „medyczna”, kosmetyczna czy pielęgnacyjna jest dana usługa, w zapisach prawa taki zakaz istnieje. Bez względu na to jak bardzo niedzisiejsze są jego zapisy, nadal można informować o swoich usługach, ale nie wolno ich reklamować.
