Rynek marketingu medycznego pod koniec 2017 roku w Polsce wciąż rządzi się swoimi, dość specyficznymi zasadami. Zgodnie z obowiązującym prawem, lekarz nie może reklamować swoich usług, co w praktyce oznacza konieczność obrania innej drogi dotarcia do pacjenta. Branża usług medycznych jest ogromna i lekarze doskonale zdają sobie sprawę z tego, że rezygnując z działań w sieci, rezygnują także z nowych pacjentów. Jaki będzie rok 2018 dla marketingu medycznego? Przeczytaj naszą prognozę. Dołożyliśmy do niej kilka przydatnych naszym zdaniem wskazówek.
Specyfika marketingu medycznego i prawo
Zgodnie z artykułem 14, ustawy z dnia 15 kwietnia 2011r. o działalności lekarskiej (Dz. U. nr 112, poz. 654 z późn. zm.):
„Podmiot wykonujący działalności leczniczą, podaje do wiadomości publicznej informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych. Treść i forma tych informacji nie mogą mieć cech reklamy”.
Ustawa o zakazie reklamy usług medycznych nieco komplikuje sytuację lekarzy, ale też pobudza kreatywność branży marketingowej. Powstaje pytanie, jak informować pacjentów o swojej działalności, nie przekraczając granicy, która już oznaczałaby reklamę.
Marketing medyczny w 2018 – jaki będzie?
Marketing medyczny jest o tyle specyficzny, że jeszcze bardziej niż w innych sektorach rynku polega na wyjściu naprzeciw potrzebom klientów – pacjentów. Tworząc dobre pod każdym względem warunki dla pacjenta, mając do niego dobre podejście i wychodząc naprzeciw ich potrzebom – masz szansę na pozostanie w pamięci i zatrzymanie pacjenta na dłużej.
Dorota Bratowska-Świacka, dyrektor marketingu grupy kapitałowej Promedica24, w wywiadzie udzielonym portalowi nowymarketing.pl podkreśla, że rynek medyczny mierzy się obecnie z coraz większymi wymaganiami pacjentów, a ważnym trendem w 2017 roku jest pacjent w świecie cyfrowym.
Specjalistka powołuje się na badania PWC, według których blisko 60% pacjentów deklaruje gotowość skorzystania z telemedycyny lub telekonsultacji. I rzeczywiście, marketing polegający na otwarciu się na pacjenta i zwyczajnie – ułatwienie mu życia, coraz częściej ma miejsce także w Polskich placówkach medycznych.
Można także szacować, że marketing medyczny w 2018 roku także będzie skoncentrowany na mediach cyfrowych.
Komunikacja zależna od skali
Większe kliniki lub placówki medyczne stawiają na dedykowane systemy, dzięki którym mogą komunikować się z pacjentami za pośrednictwem internetu. Natomiast mniejsze gabinety coraz częściej utrzymują kontakt z pacjentami poprzez popularne komunikatory. W nowoczesnej placówce, pacjent nie musi już stać w kolejce do rejestracji, czy w celu odebrania badań.
Edukacja pacjentów jako niezmienny trend w marketingu medycznym
Już w 2009 roku, Norbert Kilen z portalu epr.pl podkreślał, że edukacja to jeden z najchętniej wykorzystywanych obszarów przez branżę healthcare. Ten trend wydaje się być niezmienny i dotyczy w zasadzie całej branży medycznej – od produktów czyli farmaceutyki, po usługi czyli placówki medyczne.
Umiejętne zastosowanie edukacji w działaniach marketingowych dla lekarzy, zwykle przynosi korzyści obu stronom – pacjentom oraz lekarzom. Działania edukacyjne mogą przebierać różne formy: testów wiedzy, broszur informacyjnych, blogów specjalistycznych, wydarzeń lub konkursów. Marketing medyczny w 2018 roku zdecydowanie podąży w stronę edukacji.
Dobrym przykładem może być zorganizowana przez Klinikę Chirurgii Plastycznej Promedicon nagłośniona kampania „Zapytaj. Nie ryzykuj”. Edukuje ona pacjentów odwiedzających gabinety chirurgów plastyków oraz gabinety medycyny estetycznej o prawach pacjenta. Kampania pozwoliła klinice dość mocno zaistnieć w mediach, a pacjenci rzeczywiście mogli dowiedzieć się, o co powinni zapytać lekarza planując zmiany w swoim wyglądzie.
Nowe rynki, czyli turystyka medyczna
Turystyka medyczna to trend światowy. Dzięki szybkim połączeniom lotniczym i spokojnej sytuacji w świecie zachodnim, glob wydaje się mniejszy. W zasadzie możemy dotrzeć w najbardziej odległy zakątek świata w 24 godziny, a podróżujemy przecież w różnych celach. W Unii Europejskiej możemy podróżować na podstawie dowodów osobistych i granice pomiędzy krajami Europy wydają się zacierać.
Polski rynek usług medycznych bywa dla zagranicznych pacjentów bardzo atrakcyjny. Za skorzystaniem z usług medycznych poza granicami własnego kraju przemawiają takie argumenty jak atrakcyjna cena zabiegów, wysoka jakość usług oraz krótszy czas oczekiwania. Unia Europejska, to ogromny rynek i trend podążania za nim wydaje się oczywisty. Można się spodziewać, że w najbliższym czasie turystyka medyczna będzie się rozwijać jeszcze prężniej.
Możliwości i specjalizacje
Takie specjalizacja jak okulistyka, stomatologia lub chirurgia plastyczna już od dawna czynią starania o klienta zagranicznego. Metody dotarcia do klientów spoza granic Polski są coraz szersze. Podstawą jest oczywiście witryna internetowa w różnych wersjach językowych. Ponadto, wypuszczanie płatnych reklam w wyszukiwarkach internetowych na obce rynki, walka o dobrą pozycję organiczną w wyszukiwarkach zagranicznych oraz dopisywanie swoich usług do popularnych portali branżowych takich jak https://www.treatmentabroad.com/.
Podsumowanie
Według portalu Tourmedica, który powołuje się badania firmy PWC, do Polski co roku przyjeżdża około 400 tysięcy zagranicznych pacjentów, a rynek wciąż się rozwija. Jest to zatem z pewnością kierunek, który ma ogromną przyszłość, a marketing medyczny i w kolejnych latach będzie coraz mocniej ukierunkowany na pacjenta przybywającego z zagranicy.