Zdobywanie pozytywnych opinii od pacjentów, to ważny element marketingu medycznego i chyba najtrudniejszy do zrealizowania w naturalny sposób. Zwykle brakuje pomysłów, jak zrobić to skutecznie, taktownie, bez proszenia wprost. Jednocześnie wiesz, że jeśli chcesz dotrzeć do jak największej grupy, opinia na Twój temat musi być łatwo dostępna.
Jak skutecznie zachęcić pacjentów do jej wyrażania, nie tylko wśród znajomych, ale też w miejscach odwiedzanych przez obcych im ludzi? Mam tu na myśli strony internetowe i portale społecznościowe.
Oto kilka pomysłów, dzięki którym zdobywanie pozytywnych opinii stanie się prostsze i skuteczniejsze.
Jak skutecznie prosić pacjentów o opinie
Nie oszukujmy się. Mało kto lubi prosić o opinię wprost. Może wynika z to naszej mentalności, a może po prostu nie chcemy się nikomu narzucać. A może sprawiać wrażenia desperatów, którzy nie potrafią samodzielnie zadbać o pełną poczekalnię ludzi.
Przychodzi czas, kiedy warto, a nawet trzeba się zastanowić, w jaki sposób powiedzieć światu o swojej pracy na rzecz chorych. O tym, że jesteś w tym naprawdę dobry. Twoi pacjenci już to wiedzą. Teraz czas, by przekazali te informacje innym.
Opinia to czas – zaproponuj wymianę korzyści
Pracując, otrzymujesz zapłatę za swoją wiedzę i za czas. Podczas, gdy tę pierwszą można zdobyć w każdej chwili i bez ograniczeń, to gdy mowa o godzinach spędzonych w gabinecie, od zawsze liczba ich jest ograniczona.
Chcąc uzyskać od pacjenta pozytywną opinię po udanym leczeniu, prosisz go o dwie rzeczy.
O słowa i o czas, który musi na ich wypowiedzenie, czy napisanie przeznaczyć. Pomyśl, co mógłbyś zaoferować w zamian. Może będzie to dodatkowe badanie gratis, darmowy suplement diety, a może niewielki rabat na dowolną wizytę.
To może się wydawać dość kontrowersyjne. Jeśli czujesz się z trym niekomfortowo, zwyczajnie poproś o opinię bez obietnic korzyści. Pacjent poproszony o opinie zwykle z definicji wyrazi sie o Tobie raczej pozytywnie.
Wyślij maila z podziękowaniami za wizytę
Podziękuj i poproś o opinię. Jeśli tylko możesz pozyskać taki kontakt, choćby podczas pierwszej rejestracji, masz szansę nie tylko zbudować silne relacje i zwiększyć liczbę stałych pacjentów, ale też wyrazić wdzięczność za wybranie właśnie twojego gabinetu.
Gdy przy tej okazji poprosisz o informację zwrotną w postaci opinii we wskazanym przez ciebie miejscu w internecie, nikt nie uzna tego za nietakt. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, choćby robiąc zakupy przez internet. Zwykle, po jakimś czasie, proszeni jesteśmy o podzielenie się swoją opinią na temat produktu, usługi, czy sklepu.
Gdzie zdobywać pozytywne opinie o lekarzach?
Zdobywanie pozytywnych opinii to jedno, a miejsce, gdzie można je zostawić, to drugie. I to wcale nie mniej ważne. Dlatego pamiętaj, by wskazać je na przykład na ulotce informacyjnej, którą można rozdawać po wizycie, czy zostawić na stoliku w poczekalni.
Niezależnie w jakim wieku są twoi pacjenci i która grupa wiekowa stanowi większość, strona firmowa na Facebooku to wciąż ważne miejsce, gdzie ludzie szukają informacji o firmach. A skoro tak, chętnie poczytają opinię o tobie. Na pewno wiesz, że również sporo osób starszych, posiada swój profil na tym portalu społecznościowym. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by pod koniec wizyty zapytać o to, zaprosić do polubienia firmowego profilu i wspomnieć o możliwości podzielenia się z innymi wrażeniami z wizyty.
Znany lekarz
To wciąż jeden z najpopularniejszych portali opiniotwórczych i spora grupa sugeruje się tym, co tam przeczyta, zanim wybierze lekarza, u którego chciałaby się leczyć.
To też opcja dla pacjentów, którzy nie korzystają z Facebooka. Jakkolwiek w Znanym lekarzu Facebook przydaje się do weryfikacji tożsamości pacjenta.
Google Moja Firma
Nawet jeśli twoja strona nie jest jeszcze wysoko w wynikach wyszukiwania, ale posiadasz konto w Google Moja Firma, potencjalni pacjenci mogą cię tam znaleźć. A wtedy dobrze by było, gdyby mogli przeczytać dobre opinie na temat twojej pracy. Opinię można dodawać anonimowo, więc jest duża szansa na obiektywizm, choć internetowe trole również tam mogą zaznaczyć swoją obecność.
Aktualizuj na bieżąco informacje na Google Moja Firma, odpowiadaj na opinie, informuj o bieżących promocjach. Pamiętaj, by informacja o możliwości zostawienia tu swojej opinii, znalazła się w mailach do pacjentów oraz folderach i ulotkach.
Strona internetowa
Z zaproszeniem do odwiedzenia swojej strony internetowej, raczej nie powinieneś mieć problemu. To miejsce stworzone z myślą o pacjentach i doskonały sposób na zdobycie pozytywnych opinii. Osoby zarejestrowane przez zaimplementowaną funkcjonalność, zostawiają do siebie kontakt mailowy, który warto, byś wykorzystał do zdobycia od nich informacji zwrotnej, w postaci komentarza na stronie.
Książka z podziękowaniami w poczekalni.
Może nie jest to najczęściej spotykany sposób na wyrażenie opinii o tobie, ale na pewno ceniony przez starsze pokolenie. Nie tylko chętnie poczytają, ale i zostawią coś od siebie.
Jak każda opinia, ta również stanowi cenne źródło informacji na temat twojej pracy, relacji z pacjentami i ciebie, jako człowieka.
Im więcej miejsc, tym więcej opinii
Jeśli masz problem z otwartym proszeniem swoich pacjentów o informację zwrotną i podzielenie się opinią w internecie, zadbaj, by miejsc, gdzie taka możliwość istnieje, było jak najwięcej.
Nawet, jeśli pacjent nie będzie szukał bezpośrednio Ciebie, to natknąwszy się na informacje o Twoim gabinecie, bardzo możliwe, że zostawi swój komentarz. Sprawdzaj te miejsca cyklicznie, by na bieżąco odpowiadać na wiadomości i dziękować za każde słowo. To też sposób na zdobywanie pozytywnych opinii. Dialog z pacjentami właśnie w tych miejscach, działa zapraszająco na innych.
Prosząc pacjentów o opinię, nic nie tracisz. Świadomy, jak dobrą pracę wykonujesz i jakie relacje masz z odwiedzającymi twój gabinet, możesz być spokojny o ich treść. Niezależnie, czy będzie to Facebook, Znany Lekarz czy twoja strona internetowa, ważne, by łatwo było tam trafić. Pamiętaj o wykorzystaniu kontaktu mailowego i dobrych relacji ze stałymi pacjentami, a na brak opinii na swój temat, nie będziesz narzekać.